Totalna Porażka: Nowa Wyspa - Odcinek 2 "Konkurs tańca hula"
Wstęp[]
Chris siedzi w jacuzzi z swoim luksusowym domku i pije koktajl.
Chris: Poprzednio w Totalnej Porażce: Nowej Wyspie! 13 zawodników przybyło do mojego nowego show. Podzieliłem ich na trzy drużyny: Palmy, Fale i Wulkany. Później zawodnicy przywitali się ze swoimi pokojami i nową kuchnią Chefa. Okazało się, że Staci ma Monakijskie pochodzenie! Dobrze powiedziałem?
Kamera zaczyna ruszać się w dół i w górę.
Chris: No to fajnie. Przydzieliłem im pierwsze niebezpieczne zadanie - zbudowanie zamku z Chrisorum! To coś w rodzaju piasku tylko, że strasznie parzy! Niektórzy zostali trochę sparzeni. Najlepiej w budowaniu szło Palmom, jednak Sam w wyniku kontaktu z niebezpiecznym piaskiem zniszczył ich zamek przez co jego drużyna zajęła ostatnie miejsce. Dzięki Lightningowi zwyciężyły Wulkany, a jako pierwszy wyleciał Sam! No to koniec podsumowania poprzedniego odcinka! Ręcznik Chefie!
Chrisa w głowę trafia ręcznik.
Opening
Pokój Wulkanów[]
Wszyscy śpią. Przez okno przediera się promień słońca, który budzi Scotta.
Scott: Kolejny nudny dzień!
Scott: (pokój zwierzeń) Nie wiem dlaczego zgodziłem się na ten program!
Scott bierze do ręki pastę do zębów i podchodzi do łóżka Lightninga, który smacznie sobie śpi.
Lightning: (przez sen) Tak! Wygrałem SuperBowl!
Scott: Jaki dziwak.
Scott dorysowywuje Lightningowi pastą do zębów wąsy i brodę.
Scott: Haha!
Scott: (pokój zwierzeń) Dlaczego to zrobiłem? Lightning pomyśli, że to Jo, która się wkurzy. Tym samym jeśli dziś przegramy każdy z nich będzie miał po głosie, a ja wybiorę osobę, która odpadnie. Plan doskonały.
Pokój Fal[]
Fale wybierają sie na śniadanie.
Staci: No a wtedy mój pradziadek powiedział niedźwiedziowi: "Jak jeszcze raz cię zobaczę tutaj w Monako to urwę ci łeb", a później niedźwiedź uciekł!
Anne Maria: Jaka ciekawa historia.
Staci: Najciekawsza.
Dakota: (pokój zwierzeń) Jak ja tęsknie za Samem! (płacze)
Cameron: (pokój zwierzeń) Nawet fajnie, że jestem jedynym chłopcem w drużynie. Dziewczyny się mnie słuchają!
Staci: (pokój zwierzeń) Cameron i Anne Maria będą taką parą! Udawają, że do siebie nic nie czują, ale jednak w głębi duszy kochają się! Ah!
Staci otworzyła drzwi i drużyna miała już wyjść.
Staci: Kiedy się pocałujecie Anne Maria i Cameron?
Cameron i Anne Maria: Co? Między nami nic nie ma!
Staci: Akurat!
Cameron: (pokój zwierzeń) Dlaczego ona uważa, że kocham Annę Marię?
Anne Maria: (pokój zwierzeń) Dlaczego ona uważa, że kocham Camerona?
Drużyna Dal poszła na śniadanie.
Stołówka[]
Fale weszły do stołówki gdzie pozostałe drużyny już jadły. Fale wzięły okropne śniadanie i usiadły do stołu.
Staci: I dlatego będzie z was taka świetna para!
Anne Maria: Ucisz się!
Anne Maria: (pokój zwierzeń) Przez jakiś czas myślałam, że Staci jest nawet fajna ale okazało się, że to idiotka!
Dakota: Ja tak nie uważam. Oni do siebie nie pasują.
Cameron: Właśnie.
Anne Maria: Ani trochę.
Palmy w milczeniu siedziały nad swoim jedzeniem.
Mike: Co za breja.
B kiwnął głową.
Mike: (pokój zwierzeń) B jest strasznie dziwny i tajemniczy!
Dawn wyjmuje spod stołu swój worek.
Zoey: Skąd ty go tu masz?
Dawn: To tajemnica.
Dawn wrzuca jedzenie do worka.
Mike: Dlaczego to zrobiłaś?
Dawn: To dla głodnych zwierząt mieszkających w moim kochanym lesie!
Mike: Dobrze...
Tymczasem Lightning kłócił się z Jo.
Lightning: Jak śmiałaś mi to zrobić?
Jo: Ja tego nie zrobiłam ptasiu móżdżku!
Lightning: Skończ z tymi wymówkami!
Lightning: (pokój zwierząt) Ten wredny Jo! Nie dość, że wmawia mi, że jest dziewczyną to jeszcze smaruje mi twarz pastą do zębów! Dzisiaj trzeba przegrać, żeby ją wywalić!
Jo: (pokój zwierząt) Nie, że lubię przegrywać ale dzisiaj Lightning musi koniecznie odpaść!
Brick: Hej! Nie kłóćcie się tak.
Scott: Właśnie. Dziś przez was możemy przegrać.
Scott: (pokój zwierzeń) Na czym bardzo mi zależy.
Plaża, wyzwanie[]
Drużyny pojawiły się na plaży gdzie czekał na nich Chris.
Chris: Witam was ofiary losu!
Jo: Cześć najgłupszy prowadzący na świecie.
Chris: Wasze dzisiejsze zadanie to "Konkurs Tańca Hula"!
Scott: Że co? Ja nic nie tańcze!
Zoey: To może być nawet fajne!
Jo: Zależy dla kogo.
Chris: Nie marudzić mi tu! Najpierw podzielę was na 6 par. Ten kto w parze zatańczy najlepiej przejdzie dalej. Pierwsza para to B i Anne Maria. Chodźcie na scenę.
B i Anne Maria wchodzą na scenę.
Anne Maria: Dlaczego ja dałam się na to namówić?
Chris: Pamiętajcie, że puścimy to w telewizji! Macie minutę tańca! Start!
B i Anne Maria zaczynają tańczyć. B tańczy trochę nie zgrabnie natomiast Anne Maria świetnie sobie radzi.
Anne Maria: To mi nawet wychodzi!
Mike: Dajesz B!
Zawodnicy kończą tańczyć.
Chris: B odpada, a Anne Maria przechodzi dalej.
Anne Maria: Tak!
Anne Maria w podskokach schodzi ze sceny, a za nią smutny B.
Chris: Para nr. 2 to Scott i Zoey.
Zoey: To będzie proste.
Scott: Może ktoś inny za mnie?
Chris: Nie. Włazić na scenę!
Scott: Dobra.
Scott i Zoey wchodzą na scenę.
Zoey: Powodzenia Scott!
Scott: Na wzajem Zoey.
Chris: Zacznijcie tańczyć! Chcę zobaczyć Scotta jak się upokarza. Haha!
Scott: Nie no. Ja mam tego dosyć.
Scott schodzi ze sceny.
Chris: Coś nie tak?
Scott: Ty jesteś nie tak! Nie będę tańczył!
Chris: Czyli odpadasz.
Scott: Fajnie.
Chris: Wsiadaj do łódki!
Przypływa łódź, która steruje Chef.
Chef: Wsiadaj!
Scott: Ale ja nie zrezygnowałem, z programu.
Chris: Ale z zadania. Musisz je wykonać.
Scott: No to wracam na scenę.
Chef wysiada z łódki i bierze Scotta na ręce.
Chris: Tak to się nie liczy.
Chef: Pójdziesz ze mną!
Scott: Ale ja nie chcę!
Chef i Scott wchodzą do łodzi, która odpływa.
Brick: (pokój zwierzeń) Tak! Scott wyleciał!
Mike: (pokój zwierzeń) Żegnam Scott!
Cameron: (pokój zwierzeń) Juhu!
Chris: Wróćmy do wyzwania! Para nr. 3 - Mike i Lightning.
Mike i Lightning wchodzą na scenę.
Mike: Chyba to wygram.
Lightning: Zapomnij! Lightning sie nie poddaje.
Chris: Zacznijcie tańczyć!
Lightning i Mike zaczynają tańczyć. Nie idzie im najlepiej ale tańczą na podobnym poziomie.
Chris: Koniec.
Zawodnicy przestają tańczyć.
Mike: Kto wygrał?
Lightning: Gadaj!
Chris: Muszę się zastanowić.
Chris siedzi w milczeniu.
Chris: Wygrywa... Lightning!
Mike: Że co?
Lightning: Szi bam!
Chłopcy schodzą ze sceny.
Mike: Dlaczego on?
Chris: Tańczył lepiej. Teraz tańczą Jo i Cameron.
Jo: Nie nawidzę Chrisa!
Jo i Cameron wchodzą na scenę.
Jo: Chris to debil!
Chris: Słyszałem! Start!
Jo i Cameron rozpoczynają tańczyć. Cameron tańczy słabo, a Jo jeszcze gorzej.
Chris: Stop! Stop! Stop!
Jo i Cameron przestają tańczyć i schodzą ze sceny.
Cameron: Co się stało?
Jo: Kujon coś popsuł?
Chris: Ty! Tańczysz najgorzej na świecie. Cameron wygrywa!
Jo: Jak to?
Cameron: Tak!
Chris: Zapraszam na scenę Dawn i Staci.
Staci: A mój praprapradziadek był mistrzem tańca hula.
Dawn i Staci wchodzą na scenę.
Chris: Chcę zobaczyć dobry taniec!
Dziewczyny zaczynają tańczyć.
Chris: Stop! Staci tańczy gorzej od Jo!
Staci: Wcale, że nie.
Chris: Dawn przechodzi dalej.
Dawn: Świetnie.
Dziewczyny schodzą ze sceny.
Chris: I ostatni pojedynek między Brickiem i Dakotą.
Brick i Dakota wchodzą na scenę i zaczynają tańczyć.
Dakota: To jest fajne.
Brick: Genialne.
Chris: Odpada Brick! Dakota przechodzi dalej!
Dakota: Hura!
Brick: Trudno.
Kilka minut później na scenie stoją Anne Maria, Zoey, Lightning, Cameron, Dawn i Dakota.
Chris: Teraz czas na finał! Osoba, która zatańczy najlepiej zapewni drużynie nietykalność, a przegrany odpadnie. Tańczcie.
Zawodnicy zaczynają tańczyć. Minutę później przestają.
Chris: To była trudna decyzja ale zwycięstwo przyznaję Dakocie i Falom.
Dakota: Tak!
Cameron: Super!
Chris: Najgorzej zatańczył lub zatańczyła...
Zoey: Proszę nie ja! Proszę!
Chris: Zoey!
Zoey: No nie.
Chris: Chcę was widzieć na ceremonii. I to szybko!
Ceremonia eliminacji[]
Palmy oddały juz głosy, a Chris przyszedł z wynikami.
Chris: Bez przeciągania! Bezpieczni są dziś Mike i Dawn.
Dawn: Super!
Mike: Ale fajnie.
Chris: A odpada... B!
Zoey: Tak!
B ze spuszczoną głowę kieruje się w stronę portu.
Port[]
B siedzi w statku.
Chris: Przykro mi ale głosy nie kłamią. Dostałeś trzy głosy.
Dawn: Żegnaj!
Zoey: Papa!
Statek odpływa.
Mike: (pokój zwierzeń) Głosowałem na B z jednego powodu. Jest strasznie tajemniczy. Może coś knuł?
Zoey: (pokój zwierzeń) B był podejrzany! Dlatego na niego głosowałam!
Dawn: (pokój zwierzeń) Myślę, że się na mnie nie obrazi.
Chris: Kolejny dzień za nami! Odpadły dwie osoby. Zapraszam was na kolejny odcinek Totalnej... Porażki:... Nowej... Wyspy!
Koniec