Chris: Ostatnio w Totalnej Porażce Nowa Trasa: Uczestnicy byli w Holandii, gdzie wzięli udział w wyścigu rowerym. Pierwszy raz Reszta Świata wygrała i pokazała że nie będzie jak drużyna Zwycięzców. Zdyskwalifikowani zostali Europejczycy z powodu zniszczenia plantacji tulipanów mojej kuzynki. Odpadła Ann Marie, która wspólnie z Courtney to zrobiła. Co wydarzy się dzisiaj, czy Europejczycy zamienią się rolami z Resztą Świata. O tym przekonacie się już teraz w Totalnej Porażce Nowa Trasaaa...
<Opening>
Kamera przejeżdza przez samolot, pokazując w stołówce siłujących się Cody'ego i Camerona. Kiedy Cody już miał wygrać nagle wyskakuje Sierra, i Cody ucieka wyskakując z samolotu. Ląduje na Owenie, który śpi, a znad niego wychodzi Noah. Następnie kamera kieruje się na rywalizujących Bricka i Jo, na gondolach w Wenecji. U Bricka w gondoli widzimy całujących się Bridgette i Geoffa, zaś u Jo - robiących to samo Tylera i Lindsay, nagla dopływa i przegania ich Eva, która na gondoli ma kłócące się Heather i Courtney. Eva spycha Heather do wody a Courtney się śmieje.Kamera przechodzi do Tokio, gdzie widzimy beatbującego Harolda na scenie, zatykającego uszy Lightninga i Xaviera z Casperem, szepczących coś do siebie.Kamera przeskakuje do B, który stoi oparty o jeden z kamieni Stonehenge, nagle budowla się rozwala, obok B upada Izzy odpowiedzialna za to, a za nimi Dawn medytująca. Następnie kamera pokazuje Trenta grającego na gitarze na scenie, obok niego Tamara i Amanda tulące się do niego, a za nimi Mike bez koszuli, Ann Marie tuląca się do niego i Zoey krzywo patrząca na to. W ostatniej scenie widzimy wszystkich zawodników przed wielką mapą świata, na której napis: Total Drama: New Trass <koniec Openingu>
Pierwsza klasa:[]
Xavier: Teraz zacznie się nasza zwycięska passa.
Bridgette: Mam nadzieje że tak będzie, Xavier.
Heather: Tamci nie mają z nami szans, drużyna dziewczyn górą.
Xavier: Ekhm, niby jaka drużyna dziewczyn ?
Heather: A no tak ty jesteś i Casper, sorki.
<Zwierzenia Heather>: Trzeba będzie się pozbyć tych dwóch frajerów, zwłaszcza tego Xaviera..
Casper: Służący ruchy, ruchy. Gdzie są chipsy ?
Cody: Eh, już idę.
<Zwierzenia Cody'ego>: Najchętniej zabiłbym tego Caspera. Jest gorszy niż Heather czy Alejandro..
Zoey patrzyła smutno przez okno. Siada obok niej Bridgette.
Bridgette: Hej, co jest ?
Zoey: Tęsknię za Mikiem.
Bridgette: Znaczy za tym szalonym kolesiem co się przemienia np. w jakiegoś tam Vito?
Zoey: Tak, to ten.
Bridgette: Nie martw się, napewno gdzieś tam jest i ma się dobrze. Sama też tęsknię za Geoff'em ale trzeba się trzymać!
Zoey: Eh.. masz racje.
<Zwierzenia Zoey>: Jeśli to oglądasz Mike, wiedz że Wybaczam Ci!
Druga klasa:[]
Jo: No dalej pokaż na co cię stać..
Brick siłuje się z Jo.
Brick: Tym razem nie przegram.
Jo: To się okaże.
Jo wygrywa po chwili.
Brick: Pff.. dałem ci fory.
Jo: Tak, tak. Oczywiście...
Owen: Oj kolo, przegrać z dziewczyną..
Dawn: Wyczuwam złą aurę.
Trent: Gdzie ?
Dawn: Tu.
Wchodzi cała mokra Amanda.
Amanda: Zabiję Chrisa!
Noah: Wszyscy chcemy go zabić, nie jesteś jedyna.
Brick: Co ci się stało żołnierzu ?
Amanda: Żołnierzu? No więc byłam w stołówce i kiedy wychodziłam z niej spadł na mnie wiadro z zimną wodą..
Izzy siedząca w tajemnym przejściu gdzieś na górze: Hie.. hie..
Retrospekcja. Widać jak Izzy siedząca na górze spuszcza na nią wiadro.
Trent: Ale mi ciebie szkoda..
Amanda: Naprawdę Trent?! Aż tak się o mnie martwisz ?
Trent: To był sarkazm.
Trzecia klasa:[]
Courtney: Mogłam na samą siebie zagłosować gdybym wiedziała że tu tak jest..
Cała drużyna z zatkanymi nosami.
Lightning: Tamta laska nic nie robiła, musiała wylecieć..
Courtney: I tak żałuje.
<Zwierzenia Courtney>: Nasza drużyna to porażka.
Harold: Teraz kiedy jej niema może wygramy. Tak to tylko zawadzała.
Nagle samolot zaczął się trząść.
Harold: Co się dzieje, turbulencje ?
Courtney: Napewno Chef chce nas zabić.
Kabina pilota:[]
Chris: Co się dzieje Chefie?
Chef: Wpadliśmy w burzę, musimy wylądować.
Chris: A gdzie wogóle jesteśmy ?
Chef: W RPA, a co ?
Chris: No dobra, RPA planowałem na nieco później ale co tam..
Chris dzwoni przez telefon, powiadomić kogoś o wizycie.
Samolot wylądował.
RPA - lotnisko[]
Chris: Dzieciaki, właśnie jesteśmy w RPA. Wychodzić..
Chris wyszedł pierwszy, parę minut po nim uczestnicy.
Na dole na nich czekała...
Beth: Cześć wam! Gdzie jest Lindsay ?
Heather: Najpierw Alejandro, teraz Beth..
Beth: Coś ci się nie podoba Heather ?
Heather: Tak, to że tu jesteś.
Beth: Nie mam zamiaru z tobą się znowu kłócić, gdzie jest Lindsay ?
Heather: Ta idiotka odpadła już.
Beth: Odpadła ? Pewnie przez ciebie.
Heather: Może nawet, a co ?
Stanęły przed sobą wrogo na siebie patrząc.
Chris: Spokój mi tu! Zwłaszcza ty Beth..
Beth: Dobra.
Chris: W porządku, idziemy do jaskini. Tam odbędzie się dzisiejsze zadanie.
Wszyscy poszli za Chrisem i Beth.
Chris: W tej jaskinii odbędzie się dzisiejsze wyzwanie. Będziecie musieli wydobyć z niej złoto. Ta drużyna która będzie miała go najwięcej wygra. Dostaniecie po dwa kilofy na drużynę i każdy ma plecak..
Rzuca im plecaki.
Courtney: Chris, a co potem stanie się z tym złotem ?
Chris: Do mnie oczywiście trafi i sprzedam je. Będę milionerem.
Beth: Milionerką.. rozmarzyła się
Chris: Na co czekacie, do jaskinii i na dół! Wykopywać..
Każda z drużyn wzięła kilofy po czym weszła do jaskinii. Sto metrów od wejścia było rozwidlenie na trzy strony.
Tym po lewej skierowali się Amerykanie, po środku Reszta Świata, zaś po prawej Europejczycy.
Amerykanie:[]
Noah: Pierwsze rozwidlenie od lewej jest zawsze najlepsze.
Jo i Brick za drużyną trochę z tyłu.
Brick: Nienawidzę ciemności!
Jo: Tchórzu, ogarnij się!
Trent: Mamy latarki kolo, więc co panikujesz ?
Brick: A jak się zepsują czy coś..
Jo: Ruszamy, go go go!
Pobiegli szybko przed siebie.
Reszta Świata:[]
Xavier: Heather co się ociągasz ? Szybciej.
Heather: A co aż tak bardzo zależy ci na zwycięstwie ?
Xavier: Chcesz siedzieć w trzeciej klasie ?
Heather: Przekonałeś mnie..
Bridgette: Widzę szyb górniczy przed nami!
Wszyscy weszli do szybu i zjechali na dół.
Europejczycy:[]
Courtney: Nie możemy znów przegrać, nie chce siedzieć w trzeciej klasie.
Lightning: Lightning się zgadza z tobą.
Eva i Harold: My też.
Courtney nagle wpadła w jakąś wielki dół.
Harold: Nic ci nie jest?
Courtney: Nie nic.
Rozejrzała się.
Courtney: Złoto! Wygramy! Lightning, B i Eva wskakujcie tu. Harold ty zostań na czatach.
Cała trójka wskoczyła, a Harold pozostał na górze. Zaczęli wydobywać złoto.
Amerykanie:[]
Noah: Długo już tak biegniemy i nic nie ma..
Jo: Ty mówiłeś że od lewej najlepsze.
Noah: Sugerujesz coś ?
Jo: Tak, przez ciebie przegramy!
Noah: Ugh..
<Zwierzenia Noaha>: Jak przegramy to mam pewien plan..
Brick: Żołnierze, widzę przed nami coś..
Amerykanie: Nie jesteśmy żołnierzami! Widzimy...
Przed nimi widać jakieś tajemnicze białe przejście..
Reszta Świata:[]
Wszyscy już na dole, rozgladają się.
Xavier: Wow, no nieźle..
Wokół nich pełno złota i diamentów.
Heather: Będę bogata, hahaha!
Zoey: Wszyscy będziemy, podzielimy się.
Heather: Chyba śnisz, ja się z nikim nie dzielę.
Xavier: Ja też nie, ale trzeba to wykopać. Casper, do dzieła.
Casper: Będziemy bogaci.. Zrozumiałem.
Zaczęli kopać i wydobywać złoto. Dziewczyny brały je i wsadzały do plecaków. Niektóre bryły złota wsadzały sobie do kieszeń.
Amerykanie[]
Rozdzieleni po wielkiej grocie, szukają z marnym skutkiem złota.
Noah: Przegraliśmy, tu nic niema.
Jo: Wiedziałam, już cię więcej nie słucham.
Noah: Trudno, wracamy.
Po chwili..
Dawn: Mam! Znalazłam.
Wyciągneła z ziemi drobny kawałek złota.
Noah: Ale dużo.. chociaż lepsze to niż nic. I tak wracamy.
Wszyscy poszli w kierunku wyjścia z jaskinii.
Europejczycy:[]
Courtney: Mamy dwa plecaki wypełnione złotem, starczy. Teraz musimy się stąd wydostać.. B stań przy skale, wejdziemy na ciebie i wydostaniemy się. Potem ciebie wyciągniemy.
B stanął przy skale, drużyna wyszła z dziury. Wyciągneli B i skierowali się ku wyjściu..
'<Zwierzenia Courtney>:' Na szczęście schowałam kawałek złota do kieszeni. Pozostałe głąby na to nie wpadły.
<Zwierzenia B, który pokazuje kawałek złota>: Musiałem coś zabrać.
Reszta Świata:[]
Xavier: Każdy ma pełen plecak, wracamy.
Wszyscy weszli do szybu oprócz Izzy.
Zoey: Izzy wracamy.
Xavier: Ruszaj się!
Izzy w końcu weszła do szybu i ruszyli do góry.
Izzy: Patrzcie co znalazłam.
Pokazuje im bombę, wcisnęła przypadkiem guzik odpalający.
Heather: Coś ty zrobiła wariatko ?!
Bomba zaczęła odliczać 20, 19, 18...
Bridgette: Wyrzuć ją bo wszyscy zginiemy!
Izzy: Ale gdzie ?
'Bridgette i Zoey: 'Na dół!
Xavier, Tamara, Casper, Heather: Nie na dół!
Izzy rzuciła bombę na dół.
Xavier, Tamara, Casper, Heather: Nieeee!
Dojechali na samą górę.
Xavier: Uciekamy, zaraz będzie wybuch.
Cała drużyna ruszyła przed siebie. Nastąpił wybuch i zasypał przejście za nimi..
Izzy: Sorry, ale gdzie indziej miałam rzucić.
Xavier: Na szczęście mamy coś w kieszeniach.
RPA - przed jaskinią[]
Wszystkie drużyny wyszły z jaskinii.
Chris: No nareszcie. Coś cię tam robili, słyszałem wybuch.
Reszta Świata gwiżdże pod nosem jak gdyby nigdy nic.
Chris: No nieważne, sprawdźmy ile wydobyliście..
Przeszedł obok każdej drużyny spisując ich wynik. Zabrał wszystkim 'plecaki.
Chris: Wygrywa Reszta Świata, drudzy są Europejczycy. Amerykanie widzimy się na ceremonii. Chefie!
Chef przychodzi z jakimś urządzeniem.
Courtney: Co to jest?
Chris: Myślicie że jestem tak tępy żeby was nie sprawdzić czy aby nie macie jakiegoś ukrytego złota.
Chef: To jest wykrywacz złota dzieciaki. Kontrola!
Każdy kto miał złoto w kieszeniach spuścił głowę i podszedł do kontroli. Wykrywacz wszystko wykrył.
Beth: Będę milionerką!
Wzięła i zabrała jeden plecak pełen złota ze sobą gdzieś uciekając.
Chef: Chris..
Chris: Niech se ucieka. Dopadną ją miejscowi albo zwierzęta. Wszyscy już przeszli kontrolę?
Chef: Tak, wszyscy.
Chris: To wracamy do samolotu..
Samolot - ceremonia:[]
Chris: Amerykanie, daliście totalnie ciała podczas zadania. Spodziewałem się lepszego wyniku..
Jo: To wszystko przez Noaha i jego "od lewej jest zawsze najlepiej".
Noah: Skończ Jo, możemy iść głosować ?
Noah szepnął coś do Trenta, Owena i Bricka. Ci mu potaknęli głową.
Chris: Tak. Głosujcie..
Poszli w kolejności Dawn, Noah, Brick, Amanda, Jo, Trent, Owen.
Po paru minutach.
Chris: Mam już wyniki, są ciekawe.. Bezpieczni:
- Dawn
- Owen
- Trent
- Brick
- Amanda
Chris: Została nam cały czas kłócąca się dwójka. Noah i Jo, a ostatni paszport dla...
.
.
.
.
.
.
.
.
... Noah. Jo wylatujesz!
Jo: Że co ?!
Noah: Żegnaj babochłopie.
Jo: Osz ty..
Jo skierowała się z pięściami na Noaha, Chris z Chefem ją złapali i wyrzucili z samolotu.
Chris: To na tyle w dzisiejszym odcinku, co wydarzy się dalej. Tego dowiecie się w następnym odcinku Totalnej Porażki Nowa Trasaaaa....
Głosowanie:
Dawn: Noah.
Noah: Jo żegnaj.
Brick: Jo. Zemsta za wywalenie mnie w 4 sezonie.
Amanda: Noah.
Jo: Noah denerwujący mądrala.
Trent: Jo.
Owen: Jo to psycholka.
Po napisach:
Cody i Cameron dobrali się do złota i wspólnie wyrzucili wszystko z samolotu.